sobota, 30 marca 2013

Od Kiby C.D. historii Wiery

Nudziło mi się więc wybrałem się na spacer i nagle zobaczyłem strasznie ranną wilczycę szybko ją wziąłem na grzbiet i popędziłem do medyczki.
-Kiba gdyby nie ty to ona już by nie żyła-powiedziała medyczka

[następnego dnia]

Znowu postanowiłem się przejść ale drogę zagrodziła mi wilczyca.
-Hej czy ja cię gdzieś już nie spotkałem?-zapytałem wesoło
-Tak to ty mnie uratowałeś.Jestem Wiera.-zaśmiał się wesoło
-Miło mi jestem Kiba.Wiera czy chciała byś się ze mną przejść?-zapytałem


<<< Wiera i co ty na to?>>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz