poniedziałek, 4 marca 2013

Od Windy Night - Zauroczenie..?

Biegłam przez las. Uciekałam przed... Cerberem! Skąd tu nagle trójgłowy pies pilnujący Hadesu, zapytacie? Cóż... Rozdrażniło mi się go, za niewpuszczenie mnie do Hadesu. x) Wróćmy do pościgu. Uciekałam słysząc za sobą tylko ryko-szczeknięcia. Był przerażające. Wyobrażałam sobie, co się stanie, gdy Cerber mnie dorwie... Ouu.. Nie chciałabym tego... Oglądałam się za siebie, gdy szczeko-ryki przestałty brzmieć, kiedy... BUM! Leżę i ja, i jakiś inny wilk. Nie wiedziałam kto, bo leżałam pyskiem na ziemi. xDD Ej no! To nie jest śmieszne! :D 
- Oj, przepraszam, nie zauważyłam cię... - i ucichłam, bo zobaczyłam samca, który podobał mi się już od kilku dni.
- Nic się nie stało.. - wstał i podał mi łapę, by pomóc - Przed kim tak uciekałaś? - zapytał zaciekawiony.
- Przed Cerberem.. - otrzepałam się z piasku.
- Jakim cudem.. On tu.. Na Ziemi..? - nie wiedział, jak zapytać zdziwiony.
- Długa historia. Nie wnikajmy.. - zaśmiałam się.
- Następnym razem uważaj z kim zdzierasz, bo nie każdy jest potulną owieczką.. - zaśmiał się jeszcze raz i poszedł do reszty Watahy.
*Czy ja się na niego gapię i zachwycam..?* - pomyślałam i zrobiłam wielkie oczy zdziwiona sama sobą.
*Ej, no, nie... Nie mogę.. On ma Selenię.. Chociaż... Może się uda..?* - myślałam z nadzieją machając Jack' owi, który zniknął już z mojego pola widzenia, mimo to, nadal machałam zapatrzona...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz