środa, 13 marca 2013

Od Windy Night - "Przecież ja nie mogę od nich odejść!"

Błąd! Jeden wielki błąd! Przecież ja nie mogę od nich odejść! Jak mogłam być taka głupia?! Pokłóciłam się z Pirate, bo miała mi za złe moje odejście. Wróciłam na ich tereny. Biegłam szybko nad skałki przy Morzu - do ulubionego miejsca Piratki. Już z daleka ją zauważyłam, ale ona mnie nie. Szłam cicho, by mnie nie zauważyła. Jak widać była wściekła, bo co chwilę mruczała coś pod nosem. Zaszłam za skałki, by ją wystraszyć, ale usłyszała trzask gałązki, na której przez przypadek stanęłam. Od razu skoczyła w moją stronę i powaliła mnie na plecy. Schowałam pyszczek między łapy.
- Kim jesteś?! - warknęła groźnie.
- Niespo... dzianka..? - odkryłam pyszczek z uśmiechem przyłapanej.


<Pirate, możesz dokończyć? :D>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz