Ludzie

-Trzeba powiadomić resztę, lub przeczekać. -powiedziałam
-Lepiej powiadomić resztę by uważali. -zasugerował Tsube
-Może macie rację. -dodała Windy
Biegliśmy do jaskini dyskusji wszyscy przyszli na żądanie Sophi i Kovu.
-Jak słyszeliście są ludzi na naszym terenie. Musimy być bardzo ostrożni... -tłumaczyłam
-Tak, nie wiemy jeszcze jak długo tu będą więc ostrożności nigdy za wiele. Tylko niektórzy pójdą z nami by ich przegonić naszego terenu. -powiedział Kovu
-Tsube, Sahara i Capelton! Idziecie ze mną ich przegonić. -mówił Kovu
-Tak jest, generale! -powiedziała Sahara
-Jestem z wami. -dodał Capelton
-Idę. -dodał Tsube i dodał jeszcze- Windy, nic mi nie będzie.
-Idziemy przegonić intruzów! -powiedział Kovu

Ludzie od razu gdy zobaczyli wilki uciekli do wozu i odjechali z piskiem. Nasi wrócili cali do nas. A my znów jesteśmy szczęśliwi, że nie ma ludzi na naszym terenie, lecz nadal jesteśmy smutni po tym, że straciliśmy naszą Pirate...

Napisane przez Sophi.