poniedziałek, 19 listopada 2012

Talent Natse?

Łał. Nie spodziewałem się, że mój talent się tak szybko ujawni.I to w takiej watasze!Byłem właśnie w lesie.Chciałem na coś zapolować.Usłyszałem dziwne, nawet bardzo dziwne stąpanie.Uważnie się rozejrzałem.Nikogo nie było.Nagle zza drzewa wyskoczył... 
- Trol! Trol!? Czemu akurat mnie to spotkało?! 
Nagle straciłem nad sobą kontrolę. Moja noga wykonała cios karate, niczym z najlepszych filmów! Trol padł na ziemię, a ja byłem tak szczęśliwy. 
- Karate! Czuję się jak mistrz karate! 
Szczęśliwy pobiegłem do watahy powiedzieć innym.
Napisane przez wilka: Natse
Natse, czyli nasza nowa gwiazda opowiadań? Oby tak dalej, bo...
Wędrują do ciebie kolejne 10.000 Monet! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz