Poszukiwania -Od Kovu

Był ranek tak jak obiecywałem Sophi tak zrobiłem, czyli zaczniemy poszukiwania Pirate.
Dzień był zimny więc poszukiwania były niezbyt długie, ale to dla dobra innym i ich zdrowia... Tak bywa, niestety...
-Sophi... Musimy przerwać te poszukiwania... Jest za zimno dla nas.
-Kovu nie możemy się tak łatwo poddać! Wiesz o tym dokładnie...
-Ale jest za zimno dla nas, a raczej chorzy czy ranni nie pójdziemy na ratunek.
-Masz rację... Przepraszam... To wszystko przez tych kłusowników... 
-Nie martw się Sophi, znajdziemy ją... Znajdziemy...
Przytuliliśmy się i poszliśmy znów na teren naszej Watahy. Poszukiwania zostały przerwane przez zła pogodę na dworze...
Ale jednak coś ruszyło w poszukiwaniach, gdyż znalazłem wskazówkę.
Gdy było już ciemnawo wyszedłem z jaskini. Sophi spała i nie chciałem jej budzić, była strasznie przybita tym że nic nie znaleźliśmy i przerwaliśmy poszukiwania... Szedłem nad jezioro, gdyż tam czuję się najlepiej i mogę odpocząć. Gdy leżałem na plaży przy wodzie zauważyłem jakiś kawałek papieru przy drzewie.
-Co to? List?
Przeczytałem i nie wiedziałem co robić.

Witaj Kovu, skąd wiem że to ty? Bo wiedziałem że zauważysz tutaj tą wskazówkę... Po co wskazówkę? Bo są poszukiwania Pirate a wskazówki wam pomogą... Po co wam pomagam? Bo chcę zobaczyć wasze cierpienie dla znalezienia wilczycy... No dobra teraz wskazówka...
...Każdy wilk i wilczyca znajdzie smocze jajko, każdy będzie musiał je wychować by wyrosło na cudne i duże bestie... Po co wam smoki? Smoki będą wam towarzyszyły zawsze i wszędzie, na dobre i na złe... Lecz trzeba je najpierw wychować a to nie łatwe... Pamiętajcie! Każdemu jajko się objawi i każde będzie inne... Każdy z was ma dopasowanego towarzysza a każdy towarzysz ma dopasowaną do siebie moc, charakter i wygląd...
Powodzenia Wilczy Poszukiwacze!

-Co ja mam zrobić? Co my mamy zrobić? Świetnie... Sophi chyba dostanie zawału przez kłusowników i porywaczy, ale cóż zrobić w takiej chwili? Poddać się czy Walczyć? To się okaże...

Ciąg Dalszy Poszukiwań...Nastąpi...