poniedziałek, 25 lutego 2013

Od Sol CD historii Selenii

- Co wu tutaj robicie? - zapytałam, wychodząc zza krzaków. Jack i Selenia wyglądali na zaskoczonych moim nagłym wtargnięciem.
- Nic - odpowiedziała Selenia.
- A ty co tu robisz? - zapytał Jack. 
- Usłyszałam hałasy i chciałam sprawdzić co to... Myślałam, że ktoś obcy... No wiecie!
- Wiemy, wiemy - uśmiechnęła się Selenia.
- Przepraszam, że przeszkodziłam. Bawcie się dalej - odpowiedziałam trochę smutno i zaczęłam zawracać.
Jak to miło patrzeć, jak inni są ze sobą szczęśliwi... Ale to też boli, jak samemu nie ma się nikogo. Zawsze jest się odpychanym przez innych, wytykanym... Wiem coś o tym, bo w dzieciństwie byłam oddtrącana przez wszystkich... Mówili, żejestem mrocznym dziwadłem. To przez to został mój okropny charakter...
Jedna, malutka, błędna łza spłynęła po futrze...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz