środa, 27 lutego 2013

Nowy wilk: Kiba!

-Na reście!-krzyknąłem gdy udało mi się uciec z pewnego domu -nie chcę tego ani tamtego.-powiedziałem ściągając z siebie ludzkie ubrania. Wreście byłem wolny jak ptak nikt mnie nie prowadził na smyczy,nikt mi nie rozkazywał.Wolność słodka wolność,popędziłem przed siebie aż się za mną kurzyło i wbiegłem do lasu nagle potknąłem się i sturlałem po pagórku.Gdy wstałem zobaczyłem wilczycę która przygląda mi się z pewnej odległości.
-Dzień dobry,jestem Kiba.-przywitałem się ale wilczyca zerwała się do ucieczki a ja pobiegłem za nią wrzeszcząc -Stój nie zrobię ci krzywdy!-nagle wpadłem na polanę a wilczyca schowała się za jakimiś wilkami.
-Dlaczego goniłeś Hekate?-zapytała wilczyca
-Ja jej nie goniłem.-powiedziałem stanowczo i ostatecznie
-Jesteś bardzo odważny i stanowczy.-powiedziała wilczyca-Jestem Sophi alfa tej watahy.-dodała
-Miło mi jestem Kiba- powiedziałem-Czekaj czekaj czy ty powiedziałaś że jesteś alfą jakieś watahy?-zapytałem
-No....tak.-odpowiedziała Sophi
-To cudnie a mogę dołączyć?-zapytałem
-Oczywiście,u nas każdy członek jest na wagę złota.-powiedziała Sophi i zaprowadziła mnie do mojej jaskini.Po drodze opowiedziałem jej o sobie.

<<<Sophi,dokończ>>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz