,,Ojciec zginął w walce z rysiem. Matka jest na wycieńczeniu a ja , mały szczeniak, pozostałem jako jedyny z rodzeństwa". Wilczyca podkradła rysiowi jego młode. Sama zjadła kilka, a jedno zostawiła Dark Moon' owi.
Kiedy je przyniosła DM kulił się w kącie. Miał dobrze rozwinięte zmysły i wyczuł matkę. Jak na szczeniaka był mądry i szybko rósł. pewnego dnia wyszedł aby się napić. Szedł tą drogą prawie codziennie i nie zauważył Indian siedzących w krzakach i przyglądających mu się uważnie. Kiedy jeden z nich podszedł do niego, DM wydał z siebie jeden z groźniejszych warknięć z swojego całego, krótkiego życia. Natychmiast przybiegła jego matka.
- Kiche jest w połowie wilkiem i psem, a jej potomek jest zrodzony z niej i wilka. - człowiek założył na nich oboje uprzęże z kijem, tak ze szczeniak nie mógł się zbliżyć do matki, ani na odwrót. Zaprowadzili ich do wioski Indiańskiej. Tam było o wiele więcej psów. DK wyczuwał w nich pewne podobieństwa, ale też to że nie są oni tego samego gatunku. One nie próbowały uciekać. Lubiły być w towarzystwie ludzi. Dark Moon spędził u Indian ok. 1,5 roku. Po pierwszym miesiącu w obozie już miał wroga. Wróg ten nie pozwalał się mu zadowolić szczenięcym wiekiem. DK stał się chytry i przebiegły. Był wrogiem osobników tego samego gatunku co on. Całe dnie spędzał w samotności, planując jak uprzykrzyć życie psom. Opracował technikę dzięki której rozszarpał nie jedno gardło. Pewnego dnia Indianie zaczęli się pakować. Chcieli przenieść się w górę rzeki. DK uznał to za szansę... w całym obozie było teraz zamieszanie. Miał zamiar uciec. Nie miał powodów aby zostać - jego matkę zabrano mu po drugim tygodniu życia w obozie. Kiedy bezszelestnie wbiegł w las na swoich miękkich poduszkach łap położył się przy skale, która chroniła go przed wiatrem. Na przemian spał, budził się ... spał, budził się ... Indianie wołali go, ale na próżno. kiedy wołania ucichły wyszedł z kryjówki. szedł w gąszcz. Bał się trochę - 2-latek w lesie... sam ... nocą .... Napotkał wilczyce która kazała mu iść za sobą. Wędrowali aż rok. Po roku wilczyca powiedziała :
- tu moja podróż się kończy. Jeśli dalej pójdziesz jeszcze pół dnia na Północ spotkasz wilki z watahy. Dołącz się do niej.
DK spotkał kolejnego wilka
- Kim jesteś ??
- Jestem Dark Moon. Przybywam aby dołączyć do watahy.
- Choć ...
Wilk zaprowadził go do jaskini. DK był zmęczony. Padł na ziemię i zasnął.
Wataha Wilczej Przygody rozkwita niczym Kwiat! Jest tu pełno fajnych wilków z którymi można się dogadać oraz mnóstwo przeróżnych ciekawych przygód! Dołącz do nas i zobacz jak to jest być Magicznym Wilkiem! :)
Strony
- Przygody
- Chcesz dołączyć? - Formularz :)
- Wadery (Wilczyce)
- Basiory(Wilki)
- Stanowiska
- Terytorium
- Eliksiry i Wywary
- Wilczy Sklep
- Nasze Zasady
- Informacje
- Przyjaciele i Wrogowie
- Zadania do Przygód
- Wilcze Żywioły
- Encyklopedia Wilczych Ras
- Rasy Smoczych Towarzyszy
- Opisy Niektórych Wilków i Wilczyc
- Wiedźma Sabrina i Nurra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz