niedziela, 27 stycznia 2013

Od Piratki

Chodziłam i szukałam śladu po Smoku i byłam tym załamana bo nie widziałam ani jednego śladu...
Byłam już cała brudna od błota, piasku i częściami roślinności... Dla mnie to nic wielkiego, ale czasami warto być czystym w poszukiwaniach...
No nic. 
Szłam i szłam co jakiś czas biegłam, ale na marne. Stwierdziłam jedno:
-Zgubiłam się...
Ale szukam dalej smoków i nic ani nikt nie stanie mi na przeszkodzie.
Ruszam więc dalej...

C.D.N....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz