piątek, 18 stycznia 2013

Powrót

(opowiada narrator)
Wilcze drużyny cały czas szukały jakiegoś śladu po Sophi, ale nie udawało im to się...
W końcu Piratka miała dość całej sytuacji i poszła na spacer -zazwyczaj to robi gdy musi coś przemyśleć i zostać sama- Chodziła i tu i tam, ale nie mogła się pogodzić z tym, że...
-Nadal nie wiem gdzie jest moje miejsce... -powiedziała lekko smutnym głosem
W tym momencie zauważyła jakiś cień, jakiejś postaci. Więc od razu ruszyła za nim. Nie trwało to długo bo naprawdę szybko biega Piratka. Ale niestety potknęła się o korzeń z ziemi i najwyraźniej skręciła łapę, ale "to nic wielkiego dla Pirackiego Wilka".
Gdy się potknęła do zauważyła jakąś podziemną jaskinię a raczej wejście do niej. Od razu dała sygnał innym, zaraz wszyscy się pojawili i razem weszli do tajemniczego podziemia...
W środku czekała ich niespodzianka, duża... Byłą tam Sophi, tyle że obok niej były Wilki Cienia...
Było ich równo. Pirate i Jack atakowali najsilniejszych, a reszta watahy innych. Po chwili Wilki Cienia były pokonane a Sophi cała i zdrowa.
Wszyscy wrócili cali i zdrowi do domu, na teren Watahy Wilczej Przygody...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz