czwartek, 27 grudnia 2012

Nowa wilczyca: Vari!

Od kiedy pamiętam byłam zdana na siebie. Wataha, która była moim całym światem, gdzie miałam przyjaciół, ukochanego i rodzinę została wymordowana przez inną, wrogą nam watahę. Czułam się samotna, a czasami kiedy miałam gorszy dzień załamywałam się na samo wspomnienie tamtych chwil. Wiele dni już minęło od tamtych chwil, a rana i tak czasami się otwierała. Wędrowałam długo szukając nowej watahy, która mogłaby stać się moim nowym domem. Pewnego dnia dotarłam na całkiem obce tereny, ale postanowiłam iść dalej. Doszłam do Wodospadu przy którym zobaczyłam dwa wilki: samice i samca. Rozmawiali o czymś zawzięcie, co jakiś czas się śmiali. Podeszłam bliżej. Pierwsza dostrzegła mnie samica.
- Kim jesteś?
- Jestem Vari. Wybaczcie, ze zapuszczam się na wasze terytorium...- Okazało się, ze chętnie wysłuchali mojej opowieści. Ucieszyło mnie to. Kiedy skończyłam przedstawili się.
- Ja jestem Sophi, samica alfa.
- Fire, samiec alfa.
Zgodzili się bardzo chętnie, bym została w ich watasze. Tak bardzo się cieszyłam.
- Chodź, teraz przedstawię cię innym.
- Dziękuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz