-Czekaj... Nie idź, proszę... -powiedziałam z trudem uciskając zęby
-Co...? -powiedziała Windy odwracając głowę w moją stronę
-To co słyszałaś... Nie idź. -powiedziałam
-Jak to, przecież... -powiedziała i nie dokończyła bo ja przerwałam:
-Wiem... Ale każdy popełnia błędy... Ja też popełniłam wiele błędów... Powinnam przyjść do ciebie, ale bałam się, że znów będziesz chciała mnie zabić razem z Winter... Nie potrafiłam ci oddać z powodu, że... Że byłyśmy kiedyś Best... -powiedziałam i mi przerwała
-Friends Forever... -powiedziała Windy i przytuliła mnie
-Przestań... -powiedziałam i odrąciłam ją -Ja nadal jestem zła i smutna za tamto... Jak mogłaś to zrobić swojej przyjaciółce... Mało brakowało a byś ty z Winter mnie zabiły, pozbawiły życia, na zawsze...
-Staram ci to udowodnić, że to przez emocje przez wojnę z WS...
-Nie wierzę ci, ale... Tym razem ci wybaczam... Ale nie rób tego więcej, dobra?
-Dobrze! -powiedziała i znów mnie przytuliła
-Dobra... Wracajmy już to reszty...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz